Opis
Spis treści:
Przedmowa . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 9
Wstęp: Prawda o więziach energetycznych . . . . . . . . . . . . 13
Rozdział 1: Czym są więzi energetyczne. . . . . . . . . . . . . . 21
Rozdział 2: Analiza więzi energetycznych. . . . . . . . . . . . . 99
Rozdział 3: Przecinanie więzów: uwalnianie się
od niepożądanych więzi . . . . . . . . . . . . . . . 145
Rozdział 4: Ochrona pola energetycznego . . . . . . . . . . . 187
Rozdział 5: Wzmacnianie pozytywnych więzi . . . . . . . . . 241
Wnioski . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 280
Podziękowania . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 282
O Autorce . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 283
Prawda o więziach energetycznych
Czy czułeś kiedyś podczas rozmowy z inną osobą, że w miarę trwania konwersacji masz wrażenie,
że uchodzi z ciebie energia, a twój rozmówca wydaje się jeszcze bardziej ożywiony?
Jedną z możliwości tego stanu rzeczy jest to, że twoja energia popłynęła w jedną stronę – ku twojemu rozmówcy, a w rezultacie ty sam czułeś się osłabiony, a ta osoba była bardziej pobudzona.
A może nagle poczułeś się szczęśliwy bez żadnego widocznego powodu.
Może to oznaczać, że akurat myślał o tobie ktoś, z kim łączy cię więź pełna miłości i miłość ta przywędrowała do ciebie, płynąc wzdłuż strumienia energii.
(Takie szczęśliwe myśli zazwyczaj dodają energii zarówno nadawcy, jak i odbiorcy).
Są to przykłady tego, jak więzi energetyczne manifestują się w prawdziwym życiu.
Z tej książki dowiesz się, co może sprawić, że twój poziom energii wzrasta, a co może powodować utratę energii. Poznasz sposoby na pozbywanie się tego, co ci nie służy i nauczysz się chronić swoją
energię.
Twoja dusza łaknie prawdy, a drogą do prawdy jest siła naszego własnego pola energii.
Dzięki ćwiczeniom zawartym w tej książce dowiesz się, jak to osiągnąć.
Podczas pisania tej książki stanęłam przed pewnym dylematem.
Z jednej strony jakaś część mnie samej nie wierzy w przecinanie więzów i stosowanie metod ochrony psychicznej, ponieważ tworzy to iluzję, że możemy się od siebie nawzajem odseparować.
Z drugiej strony inna część mnie samej – ta, która szkoliła się z tradycyjnych technik ochrony energetycznej – widziała, jak niszczące skutki może przynieść wyczerpanie energetyczne spowodowane mentalnymi atakami i działaniem ludzi, którzy wysysają energię z innych osób.
Wszystko to stanowiło dla mnie pewne wyzwanie: chciałam podzielić się znajomością metod oczyszczania i ochrony energii, które czytelnik mógłby wykorzystać we własnym życiu, ale jednocześnie nie chciałam utwierdzać go w błędnym przekonaniu, że wszyscy egzystujemy w izolacji, odseparowani od siebie nawzajem. Pragnęłam, by ludzie czytający moją książkę przyjmowali życie z otwartymi ramionami, wiedząc, że jeśli uda nam się przebić przez twarde warstwy ludzkiego serca, dokopiemy się prawdziwego, czystego złota. Jednocześnie obawiałam się, że podzielenie się wiedzą na temat technik ochrony energetycznej może sprawić, że ludzie zaczną postrzegać świat jako miejsce, którego należy się lękać, w którym każdy może wyrządzić nam krzywdę.
W końcu postanowiłam pójść naprzód i po prostu nauczyć cię tego, czego sama nauczyłam się w ciągu swego życia na temat pól energii. Co jakiś czas będę ci delikatnie przypominać, kim jesteśmy,
patrząc z perspektywy duchowej. To prawda, o której należy pamiętać – nie jesteśmy oddzielnymi bytami odseparowanymi od otaczającego nas Wszechświata.
Z boskiego punktu widzenia nie ma niczego, przed czym mielibyśmy się bronić.
W głębszym znaczeniu – wszystko to my sami.
Ta książka przyda ci się w chwilach, gdy zapomnisz, kim jesteś. A jako istoty ludzkie zapominamy o tym cały czas. Ja zapominam. Ty zapominasz. Wszyscy zapominamy. Taka już nasza natura.
A kiedy o tym zapominamy, zaczynamy sądzić, że jesteśmy od siebie oddzieleni i niezwiązani z Wszechświatem.
W chwilach tego zapomnienia ważne jest, by jednak rozumieć i wiedzieć, jak zrywać
negatywne więzi energetyczne, a wzmacniać te pozytywne.
Z boskiego punktu widzenia nie ma nic, co mogłoby nas naprawdę skrzywdzić.
Doświadczyłam tego sama, kiedy jako ofiara poważnego postrzału zostałam przez lekarzy uznana za zmarłą. Doznanie to było niesamowicie głębokie… i prawdziwe.
Wkroczyłam do miejsca pełnego złotego światła, o którym wiedziałam, że jest moim prawdziwym domem. Znałam je. Byłam w nim już wcześniej. W zasadzie wydawało mi się, że nigdy go nie opuściłam.
Moje życie na ziemi zdawało się być tylko snem, w którym wizja odseparowania od siebie nawzajem jest tylko iluzją.
W tym świecie złotego światła, do którego weszłam, podczas gdy lekarze starali się przywrócić mnie do życia, przypomniałam sobie to, o czym zawsze wiedziałam, ale zapomniałam: we Wszechświecie nie ma niczego, czym nie jesteśmy.
Miejsce, w którym się znalazłam, było tak niesamowicie prawdziwe.
Moje spojrzenie na rzeczywistość było tak inne od tego, które miałam wcześniej,
przebywając na ziemi, ale jednocześnie było mi dobrze znane.
Moje siedemnastoletnie życie zdawało się być jedynie krótką opowieścią, a to, czego doświadczałam pośród złotego światła, wydawało się być jedyną autentyczną prawdą.
Opinie
Na razie nie ma opinii o produkcie.